Już za parę dni , za dni parę. Weźmiesz plecak swój i gitarę . Pożegnania kilka słów , Pitagoras , bądźcie zdrów , Do widzenia wam , canto , cantare…
„Mamo, chcę jej dotknąć!” – tak jest za każdym razem kiedy pojawi się na niebie…dzisiejsza była wyjątkowa, nasycona kolorem, ogromna. „Dziś przyśni nam się Tęczowa Kraina” – stwierdziła starsza M….
„Dziewczynki idziemy na spacer! Na wyspę, poszukamy czapli i gniazd z małymi kaczuszkami, nazrywamy polnych kwiatków do wazonu, pobiegamy, posiedzimy na ławeczce i odwiedzimy pobliski plac zabaw.” – ogłosiłam dziś…
W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę […]. Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas…
Panny M & M uczą się jeździć na rowerkach, starsza na dwóch kółkach, młodsza musi najpierw opanować manewry kierownicą, co idzie dość topornie. Ale nie poddajemy się, do połowy wakacji…
Dziś panny M &M bawiły się w masową produkcję biżuterii.. Mini koralik = maksi zabawa ! Dla małych i dużych ;-).
Wczoraj gościłyśmy na działce małej, przedszkolnej przyjaciółki starszej M. – Julii i jej młodszego braciszka Dawidka. Na ogródkach panuje teraz prawdziwy power kolorystyczno – zapachowy. Panny M&M dostały oczopląsu, myślały,…
Z aktywną sobotą i najleniwszą z leniwych niedzielą:-). Wielki basen, domek na drzewie dla najprawdziwszych Piratów, huśtawka Tarzana, dużo zieleni, dużo słońca, sad z morzem stokrotek, czereśnie prosto z drzew,…
zapowiada się iście letnio… będzie więc dużo lodów, dużo świeżego powietrza, rowerki i wiele, wiele atrakcji. Jutro wybieramy się do dwóch Chłopców, mamy zapakować stroje kąpielowe, krem z wysokim filtrem,…
Panny M&M otrzymały na Dzień Dziecka najprawdziwszy teatr – hand made TATA :-). Teatr przebił nawet kawiarenkę Truskawkowego Ciastka. Teraz tylko lekko go upiększymy i otwieramy dla szerszej publiki 😉…
„Dobrze było być dzieckiem z Nas i dobrze było być dzieckiem Samuela Augusta i Hanny. Sądzę, że dwie rzeczy sprawiały, iż nasze dzieciństwo było takie, jakie było: poczucie bezpieczeństwa i…
Wybrałyśmy się dziś ze starszą M. i „grillową ekipą” na występ naszej małej wielkiej Patrycji (jej umiejętności gimnastyczne sprawiają, że czasem chce się krzyczeć auuu!!!). Starsza M. od dawna zafascynowana…
Z pierwszymi promieniami słońca wbiegły do sypialni rozradowane panny M&M, trzymające w rączkach laurki i krzyczące: „to jeszcze nie koniec”;-), były różyczki, galaretki z truskawkami, kawa do łóżka i tysiące…
Miniony weekend przeznaczyliśmy na nic nie robienie: podwórko, piaskownica, mini mecz piłki nożnej, grill, leżak, książka, zabawy, litry miętowej herbaty z miodem, zielona gąsienica, którą jak każde takie stworzonko pokochała…
i kolejna wyprawa po polne kwiaty:-). Miłego tygodnia:-)
No, to się przyznam, choć pewnie większa część dzisiejszych nastolatków uznałaby to za „siarę” – moja ulubiona lektura z czasów szkolnych to „Nad Niemnem”:-). Uwielbiam nasze polskie, rustykalne,…
i innych takich;-) Starsza M. nie boi i nie brzydzi się większości owadów, bierze je do rąk, przygląda się, bada (na szczęście nie wyrywa nóżek;-), już pyta mnie kiedy będą…
Dziś tylko trzy kadry… brakczas;-) c.d.n. A w przyrodzie zdecydowanie tron objął bez, cudny, pachnący… …mam nadzieję, że komplikacji blogera dziś nie będzie i nie zje tym razem mojego wpisu;-)
… to i czas pikników. W Szczecinie trwa właśnie „Piknik nad Odrą”, a my dziś byłyśmy na przedszkolnym, o wiele lepszym:-). Dużo zabawy, śmiechu, tańców i jak na piknik przystało…