- przez MM
Starsza M. ledwo dojechała na wakacyjne miejsce…
…od razu się zakochała… od pierwszego wejrzenia ;-)).
Oto obiekt jej letniej miłości. Mały, czarny o niesamowitym kolorze oczu.
Jak tu się nie zakochać 🙂
A ja pozostałam w domu z moją młodszą wakacyjną miłością 😉
Przywiozłam kolejną partię ziół do swojego tarasowego ziołowego ogródka. Czego tam już nie ma ;-). Wkrótce się pochwalę, o ile dzisiejszy tymianek i melisa się przyjmą ;-).
każdy by uległ czarowi :), piękne kadry, zwłaszcza światło ostatniego 🙂
:-), światło zachodzące, moje ulubione 😉
Znów się zachwycam… Obiekt miłości.. no, kto by się nie zakochał, no kto…? Twoje dziewczynki sukienki mają prześliczne…! Jak ja bym chciała w takich pohasać…
Dziękuję, a sukienki, cóż, hasać można w każdym wieku ;-))
ach.. to popołudniowe światło….. 🙂
🙂
Ale słodki kociak. Śliczny.
takie maluchy są przesłodkie, to prawda 🙂
no ja się wcale nie dziwię, że się zakochała, bo ja przez ekran monitora bym tego kociaka wyprzytulała:)
u mnie też ziołowo, bazyliowo 🙂
pozdrawiam ciepło
🙂
Jestem zauroczona twoimi zdjęciami !!! Czy można wiedzieć jaki masz obiektyw ?
Dziękuję, obiektyw, bez szału 😉 Sony 18-70 3.5-5.6/ i drugi Sony 70-200 4.0-5.6
Piękne zdjęcia, często tu zaglądam i szukam inspiracji 🙂 A kicia boska, bardzo żałuję, że nie widziałam swojego kota jak był taki maleńki jak ten na zdjęciach.
Mags, dokładnie to samo powiedziała starsza M., że jak ona była mała to nasz Pimpek (nasz domownik) był już duży i ona chce teraz takiego malutkiego, żeby rósł razem z nią 😉
Już myślałam, że to jakiś kawaler się na horyzoncie pojawił 🙂
Cudny ten obiekt miłości starszej M. 🙂
Jagodo kawaler to na takim dalekim horyzoncie "kilkanastoletnim" 😉
ja też myslałam, ze jakies dziewczeco-chłopiece zdjecia 😀
jakie letnie, wakacyjne fotki….
przyznam, że zainspirowałaś mnie i zaczęłam pisac swojego bloga i to głównie dzieki Tobie, Twoim zdjeciom…
teraz mąż forografuje, ja bede probowała tym sie dzielić 🙂
pozdrawiam
Cieszę się bardzo i zaraz biegnę w odwiedziny 🙂
Cudowne zdjęcia! Za kilkanaście lat obiekty miłości nieco się zmienią 🙂 Pozdrawiamy wakacyjnie!
Niestety ;-))
Czy kociak przyjedzie do domu? 🙂 jest przesłodki 🙂
Niestety nie, w domu mieszka z nami już jeden kot, kot, który nie toleruje obcych 😉