Gdybym miała jednym słowem określić miniony tydzień, byłoby to słowo – KOŁOWROTEK!
Milion spraw na wczoraj, dwa miliony spraw na jutro ;-). Na szczęście już weekend. Dwa dni, na które wiem, że będę czekała z jeszcze większym utęsknieniem niż zwykle.
Panny M. wbiły się doskonale w przedszkolno – szkolny rytm. Młodsza M. przynosi do domu coraz piękniejsze rysunki i przedszkolne „rewelacje”, które zaliczam do newsów tygodnia. Ostatnimi czasy nurtuje ją pytanie, kto leczy zęby pani dentystce, skoro ona jest dentystką… ot zagwostka :-).
Starsza M. przyniosła już pierwsze zadanie domowe, nauczyła się kilku pierwszych słów po niemiecku i w przeciwieństwie do mnie, wcale nie cieszy się że już weekend :-).
kołowrotek – Madziu, jedno słowo, a wszystko tlumaczy, a panienki Twoje to istne modelki 🙂
pozdrawiam weekendowo !
ps podziwiam bujne włosy młodszej M…
Entomko włosy nieobcinane od urodzenia ;-))
Piękne zdjęcia w nagłówku. Moje ulubione!
Myślałam o Was przez ten tydzień. Cieszę się, że mamy jeszcze rok na przygotowanie się do tego kołowrotka. jestem ciekawa jaka to praca domowa. Koniecznie zdawaj na blogu szkolne relację. Bardzo lubię jak piszesz. U nas też kołowrotek bo w ostatniej chwili dowiedziałam się, że Nikodem też przyjęty do przedszkola. Zakupy i przygotowania, wszystko na ostatnio chwilę, ale jest zadowolony.
Pozdrawiam Was i miłego weekendu życzę.
Iza
Izuniu byłam dziś u Ciebie w odwiedzinach i wszystko już wiem :-).
Ps. praca domowa na poziomie, że myślę, iż Twój młodszy synek by sobie z nią poradził ;-). Taka to teraz jest ta pierwsza klasa.
Bardzo mi się dwa pierwsze zdjęcia podobają.
A kołowrotek i u mnie się kręci – co chwile jest sobota. Jak to możliwe?
Dziękuję. Prawda, że te dni lecą jak szalone?
O rany – czytam, czytam i jakbym siebie słyszała 🙂 U nas dokładnie to samo ! Listy zadań, zebrania, zaprowadzanie i odbieranie,radości i łzy, świetlica, szkolne obiady, wyprawki….dobrze, że już weekend 🙂
Trzymajcie się ciepło Dziewczyny w tym malinowym kołowrotku 🙂
:-)), dokładnie po kolei mogłabym wymienić to samo 😉
Ja rowniez kazdy zblizajacy sie weekend witam z wielka przyjemnoscia …, ostatnio wolnego czasu mam zbyt malo wiec kolowrotek jest mi dobrze znany … 🙂 M