W sobotę spotkałam się z chłopcami na długo oczekiwanej sesji. Umawialiśmy się na nią już od wiosny. Matka Natura zrobiła nam miłą niespodziankę i jesień na chwilkę zmieniła w lato….
Zaliczone! Pewnie na tym jednym razie się nie skończy;-). Przytargałyśmy do domu dwa pełne koszyki, teraz panny M. robią projekty, co z nich powstanie. Najbardziej cieszyły znalezione kasztanki – bliźniaczki…
A raczej… koników polnych, czy też wg młodszej M. „kucyków pornych”. Te stworzonka towarzyszą nam na co dzień. Wygrywają wieczorem piękne koncerty, wskakują do domu, czasem zaplączą się i wyskoczą…
Gdybym miała jednym słowem określić miniony tydzień, byłoby to słowo – KOŁOWROTEK! Milion spraw na wczoraj, dwa miliony spraw na jutro ;-). Na szczęście już weekend. Dwa dni, na które…
5:30 – słyszę tupot małych stóp i dźwięk podnoszonej rolety. 10 minut później w sypialni pojawia się starsza M. z pytaniem czy oby na pewno nastawiłam budzik, bo dziś przecież…
Od czego by tu zacząć… najlepiej od początku ;-). To był bardzo intensywny weekend, z sobotnią niespodzianką babci, w postaci ogromnego, truskawkowego, przepysznego torta i niedzielną akcją „czereśnie”. Ale o…
Do takiej klasy trafi po wakacjach starsza M. Dziś byłam na rozmowie u pani dyrektor (groźnie zabrzmiało;-)). Wszystko ułożyło się tak jak miało się ułożyć – Hurrra!!!! Nie obeszło się…
Zawsze musi być jakaś dodatkowa atrakcja, typu zbieranie kwiatków, kamyków, patyków itp., poszukiwanie czapli, wypatrywanie dzięcioła, wyścigi „statków”, czyli patyczki rzucane do rzeki i dłuuuugie wyczekiwanie, który dopłynie pierwszy do…
Jesienny ten nasz czerwiec, bardzo jesienny. Dziewczynki wskoczyły w płaszczyki, które schowałam już głęboko w szafie. Nawet truskawki, które kupujemy co dzień kilogramami, mało letnio smakują w taką pogodę. Pogoda…
Wyczytałam ostatnio, że fotografia dziecięca to jeden z trudniejszych tematów. Nawet padło określenie, że to prawdziwy poligon dla fotografa :-). Ciężko mi zgodzić się z tą teorią. Fotografia dziecięca to…
Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie Święty i czysty jak pierwsze kochanie(…) Kraje dzieciństwa, gdzie człowiek po świecie Biegł jak po łące, a znał tylko kwiecie Miłe i piękne. …
Czy jest ktoś, kto w dzieciństwie nie nosił czereśniowych kolczyków? …i „klonowych nosków” ;-))
Maj to magiczna pora roku, kładziesz się spać, za oknem kwitną bzy. Wstajesz, już ich nie ma, w zamian rozkwita morze irysów…w jedną noc. Magia. Rankiem do drzwi puka sąsiad….
Dziś przedstawiam Wam dwie fantastyczne dziewczynki – Julę i Emilkę. To tylko 1/3 zdjęć jakie im zrobiłam, reszta wkrótce. Dziś odsłona morska, jakoś tak najbardziej w tym roku przypadła mi…
Tak mogę nazwać mijający tydzień, pęd, bieg i milion spraw na „wczoraj”, w międzyczasie jeszcze ważna uroczystość mojej szesnasto już letniej chrześnicy (swoją drogą to najpiękniejsza szesnastolatka jaką znam i…
Czas, kiedy po całym podwórku roznosi się słodki zapach bzu. Dlaczego to trwa tak krótko? Czas kiedy wysiewam maciejkę i czekam z utęsknieniem na jej kwitnienie. Czas, kiedy co dzień…
Mali profesjonaliści jeśli chodzi o pozowanie i współpracę, jednocześnie tak naturalni i radośni. Być może niektórzy już ich znają ;-). Ja znam ich od urodzenia :-). Młodszy – Antoś –…
Po weekendzie mój dysk pęka w szwach ;-). Zgrałam wszystkie zdjęcia i jak zwykle nie wiem od czego zacząć. Syl może wykorzystam Twoją metodę i posegreguję je po kolorach 😉…
Podjęłam się i… nie żałuję. Fantastyczne doświadczenie i na szczęście sprzyjające warunki pogodowe. Dziś krótka zapowiedź, jak się uporam z obróbką dodam więcej. Fotografia pierwszokomunijna wcale nie musi być nudna…