Maliny w Maju Fotografia

fotografia rodzinna, dziecięca, noworodkowa, ciążowa Szczecin

Kolejny tydzień minął nawet nie wiem kiedy. Złapałyśmy już szkolne tempo i teraz nawet w soboty nie możemy pospać dłużej niż do 7:00 ;-). Są tego jednak pewne plusy. Dłuższy dzień = więcej zabawy i planów do zrealizowania :-). A plany weekendowe bardzo napięte. Dzisiejszy dzień zaczynamy od porządków tarasowych, pelargoniom niestety musimy już podziękować, choć w tym roku postanowiłam zebrać szczepki, zasadzić do małych doniczek i przechowywać na parapecie, jak niegdyś robiła moja babcia. Do maja powinnam wyhodować całkiem spore „egzemplarze” ;-).
Tymczasem zaraz po śniadaniu zmykamy po wrzosy, w końcu wrzesień za pasem.
Po południu zamierzamy wybrać się do kina na Dzwoneczka. W międzyczasie obiad, ciasto ze śiwkami i jabłkowy kompot. Oj napięty mamy dziś dzień. Wieczorem kiedy dziewczynki już zasną, muszę jeszcze obmyślić plan jutrzejszej sesji brzuszkowej, a zamysł ogólny już w głowie mam ;-)).

Jesienią nosi mnie na wnętrzarskie zmiany.Właśnie wybrałam letnie kadry, do galerii „kuchenno-jadalnianej”. Mam zamiar je wywołać w większym formacie i zastąpić nimi Ikewoskie obrazki. A będą  się prezentowały mniej więcej w tej kolejności:

                                                                             Udanego weekendu! POGODNEGO!

7 komentarzy do “

  1. ja letnimi kadrami obwiesiłam korytarz :), a do kuchni jak najbardziej: radosne, kolorowe, soczyste, ja uwielbiam zdjęcia jedzących dzieci 😉

  2. Oj kobieto to ja ci życzę dużo energii na dziś. Ja mam jakieś przesilenie jesienne czy coś takiego:) ogólnie wieczorem padam na twarz razem z dziećmi. Czekam na Twoją sesje brzuszkową, sama bym chętnie zrobiła też mam wizje w głowie, Powodzenia

  3. Ależ pięknie zaplanowany dzień 🙂 Nasz dziś spokojny w domku bo bez naszego tatuśka 🙁 Zdjęcie słodkie jak malinki i te czereśnie też :):)

  4. Super będą prezentowały się kadry w kuchni. Mnie tez w te pochmurne dni nosi na zmiany w domu ale póki co malutka Lenka nie pozwala mi na to bym znalazła czas na zmiany 🙂 Na Dzwoneczku bylismy i Paulinka zachwycona po wyjsciu z kina skomentowała: "piękny, wzruszający film" 🙂 wiec polecam … i zycze aby weekendowe plany zostały zrealizowane w 100%, pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę