Wyczytałam ostatnio, że fotografia dziecięca to jeden z trudniejszych tematów. Nawet padło określenie, że to prawdziwy poligon dla fotografa :-). Ciężko mi zgodzić się z tą teorią. Fotografia dziecięca to najwspanialszy rodzaj fotografii z jaką dane mi się było spotkać.
Dziś kilka zaległych kadrów z Julią i Emilką w roli głównej 🙂
to pewnie kwestia podejścia, Ty je masz i to widać 🙂
Tez tak mysle jak Jo. Ja do tej pory nie potrafie okiełznać mojej Hani przed obiektywem
przepiękne!:)
Ty radzisz sobie z fotografią dziecięcą fantastycznie:))))
rewelacyjne zdjęcia. Wspólna fotka w bzach cudna 🙂
A ja powiem tak: nie jest to łatwa dziedzina, ale za to dostarczająca wielu pozytywnych wrażeń. NA prawdę fantastycznie fotografuje się dzieci 🙂
Zdjęcia z serii tych na których widok mówię wow…. Ty masz to coś po prostu… Te z bzem podbiły moje serce…
świetne!!
Dziękuję za komentarze 🙂