Maliny w Maju Fotografia

fotografia rodzinna, dziecięca, noworodkowa, ciążowa Szczecin

Szalone majowe dni…

Tak mogę nazwać mijający tydzień, pęd, bieg i milion spraw na „wczoraj”, w międzyczasie jeszcze ważna uroczystość  mojej szesnasto już letniej chrześnicy (swoją drogą to najpiękniejsza szesnastolatka jaką znam i mam nadzieje, że da się namówić na sesję, bo obiektyw wprost ją uwielbia  :-).
W kolejce czekają setki zdjęć do obróbki. Gdybym się umawiała na konkretne terminy, kary umowne byłyby kolosalne ;-)).
Ale nie narzekam i jakoś tak mi z tym nawet dobrze.
Tylko dom cierpi na tym najbardziej, dlatego też dzisiejsze popołudnie poświęciłam na jego uprzątnięcie. Łazienki błagały o odgruzowanie i gruntowne wyczyszczenie nie wspominając już o pralni, w której z radością rozgościł się pająk Zdziś z całą wielopokoleniową rodziną ;-). Dziewczynki dzielnie mi pomagały w uprzątnięciu domu. Rewelacji nie ma, ale da się teraz tu żyć :-).
Jutro czeka nas piknik rodzinny w przedszkolu panien M., aparat przygotowany. Popołudnie mam zamiar poświęcić na dokończenie obróbki komunijnych zdjęć Patrycji i Michała :-). Niedzieli nie mogę się już doczekać. Czeka mnie kolejna komunijna sesja. Jak ja to lubię :-).
 Trzymajcie kciuki!

Taki jakiś szalony ten mój dzisiejszy wpis, dorzucam do niego kilka majowych kadrów i Majkę „perfekcyjną pannę”.

Z OSTATNIEJ CHWILI!

„Malinko, umyłaś ząbki?”
„Tak, mocno szorowałam, wygoniłam wszystkie robaki. Rośnie mi nos?”

                                      I wszystko jasne!!! Cała ona :-))

                                                           
I jeszcze piosenka, której rytmy doszły  mnie z pokoju Dużego Chłopca ;-)). Nie tak dawno jak dziś mój aparat też został wyzwany od starych gratów, po czym go z całego serca przeprosiłam i zadziałał 🙂 (zacina się spust migawki, co mnie lekko powiedziawszy niepokoi).

                                                        Udanego weekendu!!!

7 komentarzy do “Szalone majowe dni…

  1. Ten drewniany płot w tle na 4 zdjęciu sprawił że całośc wygląda jeszcze ciekawiej, sama scenka jest już wow… Zdjęcia z podglądu to jest to co lubie najbardziej…. Wogóle cała sesja świetna…

  2. U mnie to samo … przez ogród dom traci bo szkoda mi pogody na dom 🙂 ale nadrabiam albo wcześnie rano albo późnym wieczorem a tak to każda chwila na ogrodzie. Piękna sesja dziewczynek a i komunijna pewnie wyszła CUDOWNIE. Czekam na efekty … Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę