Maliny w Maju Fotografia

fotografia rodzinna, dziecięca, noworodkowa, ciążowa Szczecin

11 komentarzy do “Czereśniowa biżuteria ;-)

  1. Ja nosiłam kolczyki z czereśni, wiśni i porzeczek, noski? oczywiście i jeszcze strzelałam z liści i grałam na trawie. Ostatnio próbowałam zagrać i już nie potrafię 🙁

  2. U nas już czereśnie zerwane, trzeba było się spieszyć bo fruwające stworzenia miały na nie ochotę:) Świetne kadry i ta sukienka piękna:)

  3. po pierwsze cudna sukienka Majeczki
    po drugie zazdrosc wielka owocowa, u nas nawet truskawki nie te szwedzkie a ciagle belgijskie, o czersniach nie wspomne, a pypcia i tak dostane:)
    po trzecie , wiem ze jestem bardzo niecierpliwa ale trudno- Madziu prosze bardzo o sesje hustawkowa – caly czas za mna chodzi,co moze sie okaac zgubne dla mojej rodziny. Jak ostatnio zarazilas mnie ciastem drozdzowym to skonczylo sie moim wlasnym wypiekiem. Na hustawke nie mam miejsca. Na razie tak mi sie wydaje 🙂

  4. Już takie czereśnie macie! Kurcze! Na północy wszystko dojrzewa szybciej 🙂
    Ja nosiłam zawsze czereśniowe kolczyki lub wiśniowe 🙂
    Noski – obowiązkowo. I jeszcze rzęsy z dzwoneczków.

    Spóźnione życzenia imieninowe droga Magdaleno! Spełnienia marzeń!

  5. I korale z jarzebiny i wianki z mmleczu..
    Moja Ami też taką bizuterię lubi. Oj lubi:)
    Maja modelka pierwsza klasa.
    Sukieneczka piękna
    Kadry zachwycające
    Jak zwykle
    Pozdrawiamy
    Kamila& Dzieciaczki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę