Maliny w Maju Fotografia

fotografia rodzinna, dziecięca, noworodkowa, ciążowa Szczecin

Teoria orzecha włoskiego…;-)

„Malina, lubisz te orzechy”?
„Noo”
„To dobrze, bo widzisz, ten orzech wygląda jak mózg. Jak będziesz jadła dużo tych orzechów, to twój mózg zawsze będzie zdrowy”

Uwielbiam podsłuchiwać te poważne rozmowy 😉

Dziś, wraz ze szkolnymi przyjaciółmi starszej M. urządzamy u nas „gofrowy” wieczór. Do tego mega witaminowa sałatka owocowa („odświąteczny” przysmak panien M.). Mam nadzieję , że będzie smacznie.

Udanego weekendu!!!

20 komentarzy do “Teoria orzecha włoskiego…;-)

  1. Sałatka owocowa, mhhmmm. Pamiętam jak mama na któreś tam moje urodziny, były to na pewno już te z
    dwójką z przodu zrobiła sałatkę owocową i było dokładnie tyle różnorodnych owoców ile miałam wtedy lat, na szczęście urodziny mam wakacje więc dostęp do owoców nie ograniczony 😉 Piękne fotki, moja Zosia uwielbia orzechy, szczególnie te ziemne, ma to po mamusi i dziadku 😉
    Pozdrawiam

    1. Świetny pomysł miała Twoja mama, ale rzeczywiście dobrze, że obchodzisz urodziny w wakacje, o tej porze byłby problem z pozyskaniem takiej ilości owoców :-).

  2. Pyszności. Nikodem ostatnio miał ochotę na gofry ale strasznie nie chciało mi się ich robić. Pewnie nie długo znów mu się przypomni. Życzę udanego dnia.
    Pozdrawiam!
    Iza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę