To miała być sesja tylko dla Dawida plus jedno zdjęcie wspólne rodzeństwa. Nie mogłam się oprzeć, żeby nie pstryknąć przy okazji kilku dodatkowych zdjęć samej Juli, która to jest już…
Jestem…i piszę dziś z mojego nowego stanowiska pracy ;-). Przywiozłam dziewczynki od babci, dokonałam ostatnich prac porządkowych, umyłam okna (po ciemku i w deszczu ;-)), podłączyłam sprzęt i muszę przyznać,…
To była najbardziej spontaniczna sesja jaką zrobiłam. Nieco już wiosenna, ale co tam… trzeba sobie umilać zimowo deszczowe dni, wprowadzając w swe otoczenie nieco wiosennego optymizmu :-). Dziś trzy zapowiadające…