Lubię kiedy fotografie tętnią życiem. Przy sesjach rodzinnych to chyba najważniejsze i do takich ujęć wracamy po latach z sentymentem. Plener to idealny wybór! A przepis na udaną sesję rodzinną? Zieleń, kawałek ciekawej okolicy ( choć taką można wyczarować nawet w środku miasta) 🙂 i przede wszystkim… niezwykli ludzie i ich niezwykła relacja, bo to o nich tak naprawdę chodzi!