Lipiec 2018…To był cudowny, wspólny czas!
Od naszej sesji minął prawie rok, wracam do niej z wielkim sentymentem! Mam nadzieję, że uda nam się ją powtórzyć w przyszłym roku…może tym razem w szkockich okolicznościach przyrody 🙂
Ps. Fotografować fotografa to nie lada wyzwanie! 😉