- przez MM
Tym razem zapraszam do Gościńca Bocianowo! Kolejne klimatyczne miejsce z przepyszną, makrobiotyczną kuchnią (odkryłam nieznane mi dotąd przyprawy), obezwładniającą ciszą dookoła, pięknymi krajobrazami i przemiłym zwierzyńcem – alpaki skradły nasze serca!!! Szczególnie Lolo, który pozował do zdjęć niczym zawodowy model, ta grzywka te uśmiechy… Dziewczyny zakochały się też w kocich noworodkach i ich opiekuńczej mamie. W Bocianowie świętowałyśmy też 10 urodziny pewnej nie tak małej już panienki!
Cóż to za przepiękne miejsce! Cudne ! I zdjęcia chwytają niesamowicie za serce! Piękne!
Dziękuję! 🙂 A miejsce faktycznie przepiękne i godne polecenia!
Piękne zdjęcia 🙂 Łezka zakręciła mi się w oku… Bardzo dziękuję!!! Ps. Żałuję, że nie mogłam wtedy być… obowiązki rodzinne, ale dzięki zdjęciom prawie tam byłam 🙂
Dziękuję! Bardzo miło wspominamy pobyt w Gościńcu i mam nadzieję, że mimo setek kilometrów jakie nas dzielą, zawitamy tam jeszcze nie raz!
Miejsce magiczne… Fifi i Asti cudowne,żurawie-boskie,alpaki tez…. Rewelacjyjne miejsce,cisza,sielanka… A te zdjecia są prześliczne 🙂
Dziękuję 🙂